Jak sobie z nimi radzić?
Oczywiście najlepiej byłoby nie wychodzić z domu i siedzieć przy ciepłym kominku, ewentualnie kaloryferze. To jednak przeważnie jest niewykonalne; można sobie jednak nieco ułatwić “przetrwanie” w tych niesprzyjających temperaturach.
Jak chronić siebie?
* Tłusty krem - nałóż na twarz, szyję i ręce, ochroni skórę przed zimnem. Nie używaj kremów nawilżających przed wyjściem. Jeśli masz tłustą cerę, zaopatrz się w odpowiedni do niej krem ochronny w najbliższej aptece.
* Ubranie “na cebulkę” - czyli kilka warstw odzieży jedna na drugą. Rajstopy pod spodnie, na nie skarpetki i ciepłe buty, podkoszulka plus bluzka i bluza, koniecznie ciepła kurtka. Buty muszą być wygodne i nie ściskać stopy.
* Koniecznie czapka, szalik i rękawiczki - najwięcej ciepła tracimy przez głowę i dłonie. Nie należy jednak zakrywać ust i nosa szalikiem, skraplać się na nim będzie para wodna, która po szybkim w tych temperaturach zamarznięciu jeszcze bardziej ochładza wdychane powietrze.
* Ciepły posiłek przed wyjściem - może być to zresztą choćby tylko gorąca herbata, grunt, żeby rozgrzało. Alkohol wbrew pozorom się do tego nie nadaje, obkurcza naczynia krwionośne i choć jest nam mniej zimno, to jednak organizm wychładza się po nim szybciej.
* Ruszać się! - kiedy się ruszamy, mięśnie wypracowują nam dodatkowe ciepło.
* W domu weź ciepłą kąpiel - po zmarznięciu na dworze możesz dla przywrócenia sobie dobrego samopoczucia wskoczyć na chwilę do wanny. Zrób to jednak tylko wtedy, jeśli nie zamierzasz już wychodzić; absolutnie nie należy wystawiać się na takie mrozy po kąpieli!
Jak zadbać o zwierzęta?
W takie mrozy spacery niestety powinny być krótsze - może z wyjątkiem ras psów, które akurat przy niskich temperaturach czują się znacznie lepiej niż latem, te mogą sobie spokojnie pobiegać. Zwłaszcza małe psy i te z gładką sierścią nie powinny jednak zbyt długo przebywać na dworze - zróbcie sobie więcej krótszych spacerów, zamiast dwóch długich.
Jeśli pies wyraźnie chce wracać do domu, to idźcie do domu. Nie trzymaj go na siłę na dworze, wyjdziecie później jeszcze raz. Koty same sobie świetnie dawkują ilość czasu, jaką chcą spędzić poza domem - upewnij się tylko, że jak kot wskoczy na okno i miauknie, zostanie szybko wpuszczony do ciepłego mieszkania.
Zwierzęta wracające z dworu dobrze jest też wytrzeć, zwłaszcza rasy psów z długą sierścią. Zwróć też uwagę na poduszeczki łap, zdarza im się pękać przy większych mrozach - w ostateczności możesz kupić swojemu pupilowi ochraniacze na łapki, ale mało który zwierzak je lubi…
Poza tym… zwierzęta mają wyższą temperaturę ciała niż my. Przytul się do swojego psa czy kota, oboje się ogrzejecie.
Samochód
* Zaopatrz się w dobry olej, dostosowany do tak niskich temperatur.
* Zadbaj o akumulator - w niektórych samochodach warto go nawet wyjąć na noc. Kup też na wszelki wypadek kable rozruchowe, mogą się przydać…
* Odmrażacze to niewielki wydatek, a mogą zaoszczędzić ci sporo nerwów.
Laptop
* Nie zostawiaj go na noc w samochodzie! Nawet, jeśli ten stoi w garażu.
* Nie używaj laptopa na mrozie! Fakt, na niektórych urządzeniach jest informacja, że jest odporne na temperatury do -60′C - ale dotyczy to sprzętu WYŁĄCZONEGO.
* Odczekaj chwilę przed włączeniem laptopa bezpośrednio po przeniesieniu go z samochodu do ocieplanego pomieszczenia.
Powyższe punkty dotyczą w zasadzie wszystkich urządzeń elektronicznych
Zobacz jak mieć swój własny avatar w komentarzu.