GTA San Andreas - recenzja gry

Szczegóły

Kategoria: Recenzje Gier

Utworzono: poniedziałek, 07, maj 2007 21:11

Szymon Słodkiewicz

Odsłony: 39007

Twitter

GTA San Andreas - recenzja gry

WSTĘP
O GTA:SA powiem na początek tyle, że to gra roku 2005 i jest (nie najnowszą) najlepszą grą ze wszystkich części GTA oraz (dla mniej wybrednych) grą wszechczasów!

GRA TOCZY SIĘ W ZMYŚLONYM STANIE SAN ANDREAS...
W GTA San Andreas mamy wielki stan, który jest wzorowany na Kalifornii i kawałku Nevady.Znajdują się w nim trzy rozległe metropolie, jedna wieś i jedna pustynia. Pierwszym miastem jest Los Santos. W dzielnicach w których są gangi, czili Ganton, Stacja Jedności itp. dzielnice LS są raczej średnio zamożne, ale oddają ten gangsterski klimat. Pogoda jest często słoneczna, rzadko pada deszcz, tak samo jest z mgłą. Los Santos jest bardzo ciekawym miastem. Moim zdaniem najlepszym. Drugim miastem jest San Fierro wzorowanym na San Francisco możemy znaleźć tam ruiny bloków po wielkim trzęsieniu ziemi, pofałdowane drogi pnące się w górę i dół, na których możemy wyskakiwać, znajdziemy tam też wielki dok, do którego będziemy musieli sprowadzać samochody, a później będziemy je mogli kupować za dość nie wielką cenę. Architektura jest powalająca, wielkie drapacze chmur zapierają dech w piersiach. Pogoda w tej części stanu jest zazwyczaj pochmurna, często pada deszcz, także mgła to normalne zjawisko atmosferyczne w San Fierro, rzadko możemy spotkać się ze słoneczną pogodą. Ogólnie miasto jest fajnie przemyślane. Trzecim miastem jest kraina hazardu położona na pustyni Las Venturas wzorowane na Las Vegas. Miasto w nocy prezentuje się pięknie, a to za sprawą neonów na kasynach, świetnie komponują się z oświetlonymi palmami. Przy autostradzie głównej do Las Venturas widnieje charakterystyczny napis "WELCOME to Fabolous Las Venturas" w realu "WELCOME to Fabolous Las Vegas". Jak na miasto położone na pustyni przystało jest dość ciepła aura, wiele pomarańczowych kolorów. Tym razem nie natrafimy na deszcz, lecz na burzę piaskową, która bardzo utrudnia widoczność. Miasto jest przepiękne tak jak już mówiłem. Moim zdaniem jest tuż za Los Santos. Wszystkie z tych trzech fikcyjnych miast mają coś jeszcze w sobie z tych realnych, choćby w San Fierro most wręcz identyczny do tego z San Francisco, także centrum przypomina to prawdziwe. Los Santos ma bardzo podobne centrum do tego z Los Angeles, a Las Venturas posiada najbardziej znaną w Las Vegas aleję kasyn, która znalazła swoje miejsce w Las Venturas.

MINUSY GRY
Dużo bugów, durni kierowcy (zwłaszcza na autostradach)

PLUSY GRY
Doskonała grywalność, piękna grafika, superowskie dźwięki, świetnie dobrana fabuła gry.

Twitter