Zaloguj

Zaloguj się na konto

Użytkownik *
Hasło *
Zapamiętaj moje dane

Szymon Majewski postrachem dzieci

1 1 1 1 1 Ocena 0.00 (0 głosy)
pcinfo- Córka boi się przez głupiego redaktora do szkoły chodzić - mówi Danuta Hojarska, posłanka Samoobrony często parodiowana w "Szymon Majewski Show". Wytoczy gwieździe TVN proces, zainteresowała też sprawą rzecznika praw dziecka. - pisze Życie Warszawy.
- Kazałam ostatnio córce dwa dni do szkoły nie chodzić, by poczekać, aż to wszystko ucichnie, te szydzenie i te szykany - zwierza się "ŻW" posłanka. - W technikum sześćset dzieciaków się z córki śmieje, co to ten Szymon z jej matki robi - ubolewa.

A co robi Szymon Majewski? Często zaprasza Hojarską, a ściślej - przebraną za nią aktorkę - do "Rozmów w tłoku" kończących jego poniedziałkowy show w TVN. Oprócz Hojarskiej pojawiają się tam parodie również innych znanych postaci świata polityki i kultury. Wszystkie są przerysowane, jednak - zdaniem posłanki Hojarskiej - w jej przypadku Majewski "przekracza wszelkie granice przyzwoitości".

- On mnie kiedyś pokazał, że jestem złodziejką, że coś ukradłam. Innym razem, że mam zarost na klatce piersiowej, że mi się włosy wszędzie walają. Ubrał mnie jak jakąś wariatkę, a ja jestem zdrowa kobieta - uważa Hojarska. Posłanka zamierza pozwać Majewskiego do sądu. - Nie chodzi o moje dobro, ale córki, która z płaczem do domu wraca. Wara mu od moich dzieci, on jest chory! - grzmi parlamentarzystka.

Posłanka nie pierwszy raz chce pozwać Majewskiego. Podobne deklaracje składała już na początku lipca. - Wtedy żeśmy pozwu nie złożyli, bo prawnicy odradzili, powiedzieli, że nie ma co. Tym razem Majewski jednak odpowie za szykany. Prawnicy napisali już pozew, który za moment będzie złożony w imieniu Andrzeja Leppera i moim. Będziemy się domagali, by Majewski przestał mnie parodiować. Chciałabym też, by coś na jakiś dom dziecka zapłacił - dodaje Hojarska.

Złożenie pozwu nie wyczerpuje jednak arsenału środków, których w bitwie z gwiazdą TVN chce użyć Hojarska. Posłanka zaalarmowała bowiem również rzeczniczkę praw dziecka Ewę Sowińską, która "powiedziała, że się podłączy", a we wtorek z sejmowej mównicy pytała, czy jakichś kroków nie powinien przedsięwziąć resort edukacji. - Minister Giertych oglądał program Majewskiego, mówił mi, że był przerażony - dodaje Hojarska.

Co na to TVN? - Posłance brakuje dystansu - uważa rzecznik stacji Andrzej Sołtysik. - Musi się liczyć z tym, że jako osoba publiczna będzie pojawiać się w programach satyrycznych. Wiele innych parodiowanych u Szymona polityków traktuje to z przymrużeniem oka - dodaje.

Źródło: Media2.pl

Dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami dodających je osób. Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Komentarze nie na temat, obraźliwe oraz obniżające poziom serwisu będą usuwane. Komentarze osób niezalogowanych są publikowane dopiero po przejrzeniu ich przez moderację.
Zobacz jak mieć swój własny avatar w komentarzu.



Zabezpieczenie anty-spamowe - wykonaj podane zadanie: