O Bajkach
O Bajkach - 3.4 out of
5
based on
5 votes
- Szczegóły
-
Nadrzędna kategoria: Humor
-
Kategoria: Kawały
-
Utworzono: poniedziałek, 13, marzec 2006 10:11
-
Odsłony: 7272
O porach i selerze:
Zdjąłem pory i se leże.
O bojach:
Szalenie oboje się kochamy.
O matole:
Ma to leżeć tutaj i już.
O malinie:
Mali nie mają głosu.
O barszczu:
Bar szczurami straszy.
O maści:
Maś cicho być.
O temacie:
W te macie sie odziać gacie.
O rzemyku:
O! Że my, kurcze, takich czasów doczekali.
O Wandalu:
Wanda lubi buzi dawać.
O nagości:
Na gości czekają chałupy.
O śledziu:
Ciocia śle dziurawe ciuchy z Ameryki.
O saletrzaku:
Sale trza, kurcze, wywietrzyć.
O szczypaniu:
On szczy panie władzo pod murem.
O starchu:
Ale żeśmy się obie bały.
O Mieszku:
Mie szkoda forsy.
O macy:
Ma cycki na miejscu.
O fajce:
Czy mogę panią pyknąć ?
O gaździe i desce:
Gaz do dechy i jedziemy...
O kasynie:
Ojca kasy nie ruszaj, synie!
O macarenie:
Józek maca Renie.
O Czesiu Niemenie:
Czesław Niemencz mnie...
O półce:
Jacek zjadł pół cebuli.
O muchach:
Mu chyba odbiło.
O Madzi:
Józek ma dzisiaj kaca.
O barytonie:
Bary to nie wszystko!
O manatkach:
Nie ma natki, nie będzie sałatki.
O potopie:
Po to piekłam, żeby jedli.
O drobiu:
Najpierw odrób lekcje!
O Zaiszy i Ance:
Mama zawisza firankę.
O jamie:
Ja mieszkam u teściów.
O myszy:
My szybko rwiemy te laseczki.
O biedzie:
Ona tobie da!
O boćku:
Zakręć, bo cieknie!
O Częstochowie:
Moja stara często chowa przede mną pieniądze.
O jodle:
Tyle zjodła, że aż se bekła.
O kleptomanii:
Klep to Mania, klep!
O kronikach Galla Anonima:
Są Kroniki Galla? - Ano ni ma.
O mniemaniu:
Mnie Maniu na tobie nie zależy.
O nowinie:
Daj no wina.
O Szczepanie:
Co robisz? - Szcze, panie.
O tupecie:
Tu pet, tam pet, a popielniczka pusta.
O tymianku:
Tym Janek mnie przekonał.
O selerze:
Se leże i se pierdze.
O zagubionej mateczce:
Gdzie jest ma teczka?
O panterze i morzu:
Pan tera mi może naskoczyć.
O Agatce:
A gatki miała w kwiatki.
O porze i selerze:
Przyszła pora i se leże.
O alei:
A leją w nocy w parku, leją.
O senatorze:
Władek siedzi se na torze.
O animuszu:
Ani muszem, ani chcem.
O anatomii:
A na to mie nie stać.
O malinie:
Ależ ona ma linie!
O Ani:
A ni mówiłem?
O Anicie:
Ani ta, ani tamta.
O anodzie:
Ano da, a no nie da?...
O anonimie:
A no ni ma się czemu dziwić.
O armatach:
Ognia!
O asie:
A sie odwal ode mnie!
O Atenie:
A te na wyższą półkę połóż.
O atucie:
A tu cie jeszcze nie było!
O muzyce:
Coś mi tu nie gra.
O Borowie:
Uważaj bo rów!
O brzegu:
Płyń dobrze gówniarzu!
O byczku i koniu:
By czek zrealizować, trza znać końto!
O bzie i kapuście:
Bez kobiety noc taka pusta.
O cieście:
Cieście się i radujcie.
O cokole:
Oj, co kół ja się w życiu naodkręcałem...
O cynie:
Cy nie mówiłem?
O Damaszku:
Uda masz kurde, śliczne!
O desce:
Odesce sie i zara wracam.
O drabine:
Drab i nie może!
O etacie:
E tacie prują się gacie!
O groszku:
Grosz, kurde, mi na nerwach!
O Italii:
Pieniądze fałszywe i talia znaczona.
O Izie:
I zamknij się wreszcie!
O jaju i jeżu:
Ja jem, ty jesz, a jemu ślinka cieknie.
O jajach kobyły:
Ja jako były działacz partyjny...
O Japonii:
Ja po nim nie pije.
O jaskółkach i taryfiarzu:
Ja s kółek czterech żyję.
O jaśminie:
Jaś mi nie oddał forsy.
O jeżu:
O Jeżu! Jakiś ty nieogolony!
O komunie:
Komu nie wygodnie, niech stoi!
O kupie i lotosie:
Roboty kupa, a ty lotos i lotos!
O Leszku:
Leż kurde i nie gadaj!
O Lesznie:
Lesz no spokojnie!
O lipie i bzie:
Lipiej być w gaciach niż bez.
O macie:
Mata tu flaszkę i pijta.
O maku i polipie:
Wspina się ślimak po lipie.
O misiach:
Rozbierz mi sie.
O mięcie:
Mię ta dziewczyna się nie podoba.
O morzu:
A może by tak jeszcze jedną flaszkę?
O minie:
Czy mi nie wierzysz?
O muszelce:
Zapnij mu szelkę.
O nastrojach:
Było nas dwoje, a jest nas troje.
O Nepalu:
Ne pije, ne pale, ale w mordę wale.
O Nemo:
To nemo żliwe!
O Nidzie:
Da, czy ni da?...
O Nowym Sączu:
No wysącz to do dna!
O oborze:
O Boże!
O Oławie:
O, ława wolna!
O orzeszku:
O rzesz kurde żartowałem!
O pandzie:
Pan da, ja dam i będziemy kwita.
O pantofelku:
Pan to Felku umie podejść człowieka!
O Pile, Łodzi, Spale, Kole i Brzegu:
Piła w łodzi, a spała koło brzegu.
O Pomorzu:
Czy pan mi pomoże?
O Przemyślu:
Przemyśl to sobie.
O pszczole i dzięciole:
Bzz, bzz! - Puk, puk!
O pysiach i napalmie:
Małpy siedzą na palmie.
O romansie:
Roman sie rozwodzi.
O Sieradzu:
Sie radze nie wtrącać.
O szramach:
Jak sziedzimy na szedesach, to sze szramy.
O strzykawce z drzewa:
Szczy kawka z drzewa.
O ścianie:
Ścianie zabronione!
O ślinie i sadzie:
Śli na zachód osadnicy.
O śnie Zeusa:
Właśnie wróciłem ze USA.
O talerzu i nożu:
Ta leż spokojnie, a nuż się uda?
O Tamizie:
Tam Izie dali po gębie.
O tamie:
Ta ma cyce!
O Tebach:
Te by warto poderwać!
O tenorach:
Te nory są borsucze.
O Toruniu:
To ruń na mnie!
O tulipanie, bzie i Ani:
Tuli pana bez opamiętania.
O tumanie:
Tu Mann, tam Materna.
O tumanie:
Tu Manie poznałem
O tunelu:
Tu Nel, a tam Staś.
O Tymitunie i pieprzu:
Ty mi tu nie pieprz!
O Tytusie:
Ty tu się nie plącz pod nogami!
O UFO:
Ufosz mi?
O ustach w nosie:
Ustaw no sie!
O zarazku:
Zaraz, kurde idę!
O żabie:
Żabiesz pan te ręke!
O traktorze i warkoczach:
Jedzie traktor i warkocze.
O Iwonie:
Raz i won.
O cygarach:
Józek cy gary umyte?
O kupie mocy:
Módlmy się ku pomocy.
O Tytusie:
Ty tu sie nie wp*.*j!
O Basi:
Oba sikali pod jedno drzewo.
O tekturze:
Te, która godzina...
O Tymituku:
Ty mi tu kurde nie pier***...
O Napolenie:
Ona po Leonie miała trójkę dzieci.
O analizie:
A nalizie ci piachu do dupy, jak się będziesz pieprzyć na pustyni.
O nasturcji:
Ona z Turcji kożuch przywiozła...
O kapuście:
Noc bez ciebie taka pusta...
O traktorze:
Dupa nie traktor, a ciągnie...
O sośnie:
Nie szum, bo cię zerżną...
O Siewierzu:
Odczep sie, wiesz?
O cioci:
Cio ci się stało?
O basenie:
Oba se nie poradzimy.
O selerze:
Mama pierze, ja se leże.
O Ani:
- Ani mi się waż.
- Ani mnie nie wku.wiaj.
O naleśniku i dżemie:
Lezy baba naleśniku i dżemie.
O misiach:
Oddaj misie.
O Suwałkach:
W Suwałkach nie wolno!
O kapuście:
Ta butelka ta kapusta.
O motylach:
Motyle i chce jeszcze więcej.
O Józku:
Józku rwa mnie szukają.
O chronometrze, włościaninie i ekskrementach:
Gówno chłopu nie zegarek.
O śledziu i pieprzu:
Śledź swoją, pieprz cudzą.
O Leszku:
Leszku rwa spokojnie.
O nosie:
Odpierd*l nosie.
O śledziu, panterze i puszczy:
Śledź pantera żonę, bo się puszcza.
O romantyku:
Romantyku tasie.
O pałacu:
Ale ci pałacu chnie.
O żabie:
Żabie rzte łapy.
O ananasie:
Jakiś ch*j z góry leje, ananas leci.
O czapie:
Koniec żartów, zacząć czapie rdolić.
O walizkach:
Wali z kibla, aż muchy padają.
O Jerychu:
Je Rychu aż miło patrzeć.
O groszku:
Grosz kurde czy nie grosz?
O Tośku:
Toś kurde do***al...
O Tomku:
Tom kurde do***al...
O Magdzie Zawadzkiej:
Złapała Magda za Wacka..
O manicure:
Józek zrobił Mani córe...
O pałacyku i latarence:
Pała cyk i lata ręka...
O czasie:
Cza sie napić!
O pociągu animatorów:
Jedzie pociąg a ni ma torów.
O strzykawce:
Szczy kawka na dachu.
O apostołach:
A postoł i poszedł.
O powodzi:
Po wodzi mineralnej mi się beka.
O górze i miesiącu:
Miesiąc z góra się odbija.
O Janosiku:
Ja no siku jeno zrobie!
O wątróbce
Won trupka Stalina z mauzoleum Lenina.
O skinie:
Wyszedłem z kina.
O kolorach :
Lila, rusz dupą, ! ( energicznie)
O komiku :
Oko mi kur.. wybili ! (żałośnie)
O Jacusiu :
Ja cuś tu wodki nie widzę ! ( z rozczarowaniem)
O wężu :
Sssssspier...laj (po chamsku)
O smokach :
ssssssssss-pier...alaj w podskokach
O apostołach :
Jedzcie, pijcie i hulajcie, a po stołach nie rzygajcie!
O jabłonce:
Miałam ci ja błonkę (śpiewnie)
O babci:
Ooo, bab ci się zachciewa (opowiedział mi 5 letni chłopczyk)
O komendzie:
Wybili oko mendzie.
O dźwigu:
Zamknij dźwi gówniarzu.
O powidłach:
Po widłach są dziury w plecach.
O morzu, panterze i mieliźnie:
Może pan tera mnie liźnie?
O gołębiu :
Gołem biustem go zwabiła !
O Kazku i Józku :
Kas kur.. wódka ! Jus kur.. wypilim ! ( z góralska )
O napięciu :
Na pięciu napadło dziesięciu ...
O dziewannie :
Dzie wanna bo rzygam ?!
O naleśniku :
Na leśniku leżą trzy sosny.
O manifeście :
Mani fest cycki rosną.
O udach i piersiach :
Jak się uda będziemy piersi.
O Napoleonie Bonaparte :
Napol Leon bo na parterze zimno.
O Leszku:
Lez kutasie !
O boksie:
My stoimy, a obok sie pier*olą..
O kotkach:
Ten mnie miał.. tamten mnie miał..
O motylach:
Mo tyle (--) mo tyle (-----) mo tyle (---------)
O Iławie:
Iława wystarczy...
O Kaliszu:
Powoli mijaj Kalisz
O manifeście:
Manifest d... rośnie
O romantyźmie:
Romantyźmie wykorzystał...
O apaczach:
A patrze, a patrze i nic nie widzę...
O paście:
dupa z cie
O naturze:
No, tu żeś się zes...
O Magdzie :
Ma gdzie a nie ma z kim
O psie, jedzeniu i Bałtyku :
Pies Cie jebał Ty Kutasie! ( Courtesy of Harcerz )
O Rozmarynie :
Roz Marynie nie wystarczy
O kosie :
Oko sie mi nie zamyka
O komisie
Oko mi sie nie zamyka
O orzeszku :
O rzesz kur.. jego mama
O apostolach :
Pijta, palta, a-postołach nie rzygajta :))
O rannych pantoflach :
Leży zakrwawiony facet na łóżku, a pod łóżkiem ranne pantofle ...
O naleśniku:
Na leśniku drzewo leży...
O panterze:
Pan tera wysiada.
O paltociku:
Pal to Ci, kur*.*, płuca zgniją...